UWAGA!

Nie robcie Zenitem E (nie wiem jak w innych modelach) zdjec przy minusowych temperaturach, ponieważ przy temperaturach poniżej 0 ścianki migawki pęcznieją co prowadzi do tego, że migawka sie nie otwiera.

Zdarzyło Ci się tak, czy wiesz to np. od znajomych?

Nie spotkałem się z taką zależnością, swojego zenita e użytkowalem nawet przy wielostopniowym mrozie.
Może to zależy od stopnia zawilgocenia/zużycia aparatu?

Wyciągnąłem swego zenita założyłem film i poszedłem focic kiedy zanioslem film do fotografa to powiedział ze na filmie nic nie ma bo migawka się nie otwierała

czy to prawdziwa historia z ta migawka i mrozem - latwo sprawdzic. Zenka bez filmu w srodku - bierzesz na mroz, otwierasz tylnia klapke i sprawdzasz czy migawka dziala. Proste jak budowa cepa ;].
Co do twojego problemu - moze byc jeszcze jedna przyczyna - moze po prostu film zle sie zaczepil i nie byl przewijany przy robieniu kolejnych zdjec..

Wersja z źle zaczepionym filmem, może być prawdopodobna. Kiedy stawiałem pierwsze kroki w fotografii, właśnie z Zenitem E, nie świadomy tego, że film w aparacie jest źle założony - "robiłem" zdjęcia. I tutaj, miałem podobną sytuację do mumina - film który oddałem do zakładu fotograficznego okazał się nienaświetlony. Ale to było dawno. Wtedy jeszcze nie potrafiłem dobrze założyć filmu do Zenita E Smile

.

Film byl dobrze założony bo majster fotograf powiedział żę wszystko działało film sie przewijał lustro sie podnosiło itd ale migawka sie nie otwierała

W związku z tym, że ten fakt nie dawał mi spokoju, musiałem to sprawdzić. Wziąłem swojego Zenita E (dzisiaj u mnie temp. wynosiła ok. -12 °C), otworzyłem klapkę i sprawdzałem migawkę na wszystkich czasach. Co się okazało? Migawka rzeczywiście się nie otwierała! Miało to miejsce na krótkich czasach np. 500. Na czasie 60, jak i na B, migawka otwierała się, ale niestety nie mogła się domknąć. Coś jakby lustro ją blokowało. Nie mam zielonego pojęcia, czy to akurat prze ujemną temperaturę. Tak przypuszczam, bo wcześniej nie miałem z tym problemów (albo o nich nie wiedziałem Smile

). W każdym bądź razie, na krótkich czasach - faktycznie - migawka się nie otwierała. Teraz pytanie, czy tylko niektóre egzemplarze tak mają?
Na szczęście teraz już jest w porządku, mój Zenit, że tak powiem, "doszedł do siebie", wszystko działa, z czego bardzo się cieszę Wink

.

Przed nowym rokiem robiłem zdjęcia Zenitem E na spacerze przy -10C i przy czasach 125 i 250 i zdjęcia wyszły ok... czyli migawka się domykała. Więc może rzeczywiście te problemy z migawką to od egzemplarza zależą.

Paniwie--i nikt nie napisał tego co trzeba !!!!!!!!!!!
Problemy na mrozie powstają od tężenia smaru w starych Zenitach.
Dotyczy to też innych aparatów --np. Zorka 4.
Opis jak sobie dawać radę jest w dziale "mechanikownia" na forum "Alcofoto".
W zasadzie powinno się co jakiś czas rozebrać trochę aparat i popsikać WD-40 na ośki (lub wygarnąć stary smar i zastąpić go innym smarem nowej generacji).