A co polecicie z czarno-białych?

Wysłany: Nie 10:11, 02 Mar 2008

To nie tak drogo.
Zobaczymy jak wyjdzie jakościowo

Wysłany: Nie 10:46, 02 Mar 2008

Przy okazji nowego typu kliszy testuje i nowy, jaśniejszy obiektyw więc może być ciekawie

Wysłany: Nie 10:53, 02 Mar 2008

Uważaj żeby nie przepalić zdjęć, film też masz dosyć czuły Smile

Jaki to obiektyw (i jasność) jeśli można spytać? Smile

(sorry za offtop)

Wysłany: Nie 21:17, 02 Mar 2008

Auto Revuenon f: 1.8/ 50mm fajny sprzęcik...a z przepaleniami nie wiem...cóż pierwszy raz robie zdjęcia na kliszy o iso większym jak 200 więc...pożyjemy zobaczymy- w końcu praktyka czyni mistrza(no i niniejszym kończymy ot)

Wysłany: Wto 22:46, 04 Mar 2008

1.8 to już fajna jasność a jeszcze jaśniejsze mają już kosmiczne ceny
ja planuje kupić do nikona obiektyw o takich samych parametrach
czyli 50/1.8 dobry sprzęt i cena przystępna, widziałem za 350zl nowy
sorry za offtop

Wysłany: Pon 23:17, 10 Mar 2008

Ok klisza wywołana-nie mam jeszcze odbitek ale spróbuje zrobić skany u kolegi-do wywołania zamówiłem indeks zdjęć i na razie w.w. klisza wydaje się być dobra

OT: Ja mojego Revuenona nabyłem za 60zł+koszty przesyłki (droga licytacji)

Wysłany: Wto 0:00, 11 Mar 2008

to taniocha
dzisiaj pogrzebałem trochę na ruskim
allegro i widziałem 50/1.4 za grosze
niezłe okazje są

Wysłany: Pią 22:24, 14 Mar 2008

Już wstawiłem kilka zdjęć z tej kliszy ^^

Wysłany: Sob 0:09, 15 Mar 2008

przede mną nic się nie ukryje Wink

Czy testował może ktoś z was Kodaka Profesional T-Max 100 ? Jak on się ma w porównaniu do Ilforda Delta 100 ? Cena obu tych filmów jest bardzo podobna, a słyszałem że oba sa bardzo dobre. Jakie sa różnice między tymi filmami ?

Ja nie używałam Kodaka (chociaż miałam go w planach) ale za to robiłam Konicą Minoltą VX-400 (do procesu C-41, ładnie zdjęcia wychodzą tylko niestety ISO duże, nie produkują go już ale jak coś zawsze można na allegro poszperać) i Fomapanem 200- i mimo wszystko uważam że jeśli fotografia czarno biała to na tradycyjny filmie bo te do C-41 to podłoże mają jakieś takie "gorzejprzejrzyste" i dłużej trzeba naświetlać przy odbitkach... niestety te normalne mają ten minus że jak sie nie ma koreksu to trzeba wybulić 10 zł za jeden film- no ale czego się nie robi dla fajnych zdjęć Very Happy

no coś to miałem napisać w tym temacie...
A już wiem Very Happy

kupiłem swego czasu klisze fomy 400 za magiczne 8zł a nawet sztuk 2 Smile

spojrzałem na nią, przyglądam się lepiej a tu zwykły proces B&W. Nie wiele myśląc kilka telefonów i mam koreks Smile

(tak pytałem na giełdzie o niego).
Potem fomadon r09 dostałem, ku mej uciesze nie zbyt siwerzy, czy też stary. Wlazłem do ciemni, nawinąłem pierwszą szpulkę i zalałem. Pobełtałem, wylałem, roztwór zmieniłem na kwaśny, znowu pobełtałem. Tak minut kilka (może naście, jak cieszy to i upływający czas nie przeszkadza Smile

) i otwierając koreks...
...wzrok mój zobaczył widok przerażający, klisza mi ze szpulki zleciała - "aaaa..." - krzyknąłem i ją rozciągnałem. Serducho mocniej zabiło ale gdzy wyniki zobaczyło, to i uspokoiło się Smile

po cichu szepnąłem "voila!" i powiesiłem do suszenia. Później troszku odbitek zrobiłem i nawet mame ucieszyłem. Spojrzała na wypociny me - "synku podoba się!" i kolejny raz uradowała serce me...