Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Śro 22:53, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
w zaleznosci od tego czy film masz w procesie c41 czy e6 i tak polecam zlecic robote w zakladzie fotograficznym
aktualnie samo wywolanie w procesie c41 to koszt rzedu 4-5 zl
e 6 natomiast juz blisko 20 zl |
|
|
bix
|
Wysłany:
Śro 12:53, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
Najlepiej jak zaniesiesz do labu/zakładu foto, gdzie Ci te filmy wywołają (no bo w końcu są kolorowe). A odbitki bez problemu zrobisz w ciemni. I tak wyjdą czarno-białe.
Można próbować wywoływać w chemi do filmów czarno-białych ale nie koniecznie dobrze będzie się odbijać (spada kontrast itp.). |
|
|
katka
|
Wysłany:
Nie 12:37, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
mam pytanie, proszę o wyrozumiałość jeśli głupie, ale ja jeszcze nic nie wiem o fotografowaniu na filmie.
załóżmy że kupuję takie filmy kodaki kolorowe przeterminowane po złotówce.
czy mogę to sobie potem sama wywołać i zrobić odbitki tak jakbym robiła czarno-białe?
czy wyjdą czarno-białe czy w ogóle nic nie wyjdzie? |
|
|
bix
|
Wysłany:
Wto 20:19, 02 Wrz 2008 Temat postu: |
|
OMG nie myślałem że dożyję takiego momentu gdzie ludzie nie będzą wiedzieć co z kliszą zrobić.
No dobra, Najpierw musisz sprawdzić co to za klisze posiadasz (zakładam że zwinąłeś i wyciągnąłeś z aparatu nie odwrotnie ) i do jakiego procesu. Jeśli pisze c-41 to idź lepiej z tą kliszą do punktu foto i poproś o wywołanie i ew, odbitki.
Jeśli masz kliszę czarno-białą no to sprawa trudniejsza bo tu już trzeba samemu wywoływać i mieć narzędzia do tego (koreks, chemie i nożyczki ew. wyciągarkę do filmów)
niektórzy w dużym uproszczeniu mówią - "moczyć film" = "wywoływać film" |
|
|
Noolka
|
Wysłany:
Czw 16:24, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
Prawdę mówiąc pierwsze słyszę... ale po co moczyć? wystarczy wywołać A w takim wypadku takim płynem jest wywoływacz którego wlewa się do koreksu po uprzednim umieszczeniu tam filmu... potem się płucze, utrwala i jeszcze raz płucze i wsio |
|
|
M@TiOzO
|
Wysłany:
Śro 20:29, 20 Sie 2008 Temat postu: Robimy zdjęcia wyjmujemy klisze i co dalej? |
|
Mam taki problem bo podobno świeżą klisze z aparatu trzeba moczyć w jakimś płynie żeby się nie naświetliła ? co to za płyn i jak to robić? |
|
|