Autor |
Wiadomość |
Konstal
|
Wysłany:
Czw 13:23, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Strzelę sobie 44-2 z allegro Tańszy i chyba trochę lepszy do zbliżeń i makro/pseudo-makro. Tylko mam nadzieję że nie trafię na podobny egzemplarz.
Udało mi się to tam włożyć, nie wkręcić, ale włożyć, no ale wisiał jak ząb mleczny który za 3 sekundy wypadnie i nie miałem kontroli nad przysłoną. |
|
|
Admin
|
Wysłany:
Śro 22:19, 15 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Wygląda na to, że sam obiektyw jest juz dosyc 'wyjeżdżony', i gwint po którym poruszała się tuleja obiektywu jest po prostu wyeksploatowany
Nie zdarzyło mi się, zeby to zwyczajnie od siebie odpadało, chociaż taki sam objaw miałem na jednym z heliosów.
Próbowałem naprawić, ale nie udało mi się, wobec czego sądzę, że nic już zrobić z tym nie można - chociażby z racji braku elementów zamiennych w sprzedaży (chyba, że z innego obiektywu, ale po co skoro można mieć nowy?)
Może ktoś inny poradzi? Ja byłbym za tym, by kupić nowy, nieużywany i w super stanie:D
p.s witaj na forum |
|
|
Konstal
|
Wysłany:
Wto 14:52, 14 Kwi 2009 Temat postu: Zepsuty Helios |
|
Witaam serdecznie.
Dziś dotarł do mnie mój drugi Zenit (w pierwszym zepsuła mi się migawka), wyjąłem wiec z niego Heliosa 44-M-4, montuję, przez wizjer widzę że obraz niezbyt ostry, odmontowuję, przeczyszczam szkiełka mikrofibrą, montuję i... nie mogłem wyregulować ostrości powyżej 0,6. Powoli kręciłem pierścieniem w lewo (zdarzały mi się czasem mieć luzy na tym pierścieniu, ale powolnym kręceniem udawało mi się w 90% przypadków ustawić dobrą wartosć) i... mądrala rozwalił się w mych rękach na 2 części
Wygląda to tak:
tnij (kropka) org / zenhel1
Na Wasze oko da się to naprawić? Pytam, bo próbowałem, ale nie umiem jakoś tego złączyć i widać że niektóre szzzyny już są wyjeżdżone, prawie zardzewiałe, smaru było raczej mało w tym.
tnij (kropka) org /zenhel2 |
|
|