 Wysłany:
Pon 1:37, 03 Gru 2012 Temat postu: |
| na temat Solution słychać kiepskie opinie od wielu userów.
Ja robiłem na filmach 200 ISO kupionych w sklepie Rossmana (drogerie) i napis na takim filmie == Rossman  --Jakże by inaczej . Z tym, że one są produkowane nie wiadomo przez kogo--chyba japońskie jakieś końcówki serii.
No ale są niezłe i sporo osób tak je ocenia--no i tanie. Co do czułości---to do Zenitów nie należy kupować czulszych niż 400 ISO. Bo --tak jak w wypadku każdego aparatu, musimy sie zorientować czy WOGÓLE aparat jest w stanie prawidłowo naświetlić dany film. Wynika to ze stosunku przesłony i migawki. Przykładowo, jeśłi aparat ma przesłonę max. 16 a migawkę max. 250 to nie da się dobrze naświetlić filmu 400 ISO (granicą jest więc tu 200 ISO---tak ma Smiena). Zenity mają szybszą migawkę niż Smiena oraz można w nich zamknąć bardziej przesłonę--stąd film 400 łykają bez problemu. Można próbować nawet 800 ISO licząc na to że tak naprawdę ma on fabrycznie około 650............Niestety takie odchyłki w dół są coraz częstsze....... |
| Wysłany:
Śro 22:01, 21 Lis 2012 Temat postu: |
| używałęm jako pierwszej kliszy kodak 200 klassik 36kl. w dwu paku za nie całe 15 zł |
| Wysłany:
Pią 10:50, 15 Cze 2012 Temat postu: |
| FUJIFILM, KODAK - 100 albo 200 kolorowe, jakością nie porażają, ale mają niską cenę. Do Zenita na początek wystarczą ;] |
| Wysłany:
Nie 22:00, 27 Maj 2012 Temat postu: |
| Zamówiłaś ???? Masz na myśli Allegro ?? W każdym hipermarkecie kupisz film Kodak-a za ok. 10 pln. |
| Wysłany:
Sob 10:36, 05 Maj 2012 Temat postu: Re: Jaka klisza na pierwszy raz? |
||
To ja się pytam ale nie zauważyłam, że się nie zalogowałam. |
| Wysłany:
Sob 10:34, 05 Maj 2012 Temat postu: Jaka klisza na pierwszy raz? |
| Hej
kupiłam zenita 12xp, właśnie czekam aż do mnie dojdzie i zapewne niedługo wyruszę z nim na jakąś super wypaśną mega sesję... prób i błędów. Nigdy wcześniej nie bawiłam się analogowym aparatem (kodak z dzieciństwa i aparaty jednorazowe z "Bravo" się nie liczą) i dlatego mam też pytanie, jaką kliszę kupić na ten pierwszy raz by aż tak nie bolało (ani oczu, ani kieszeni)? Czy jeśli zamówię coś takiego: "Filmy małoobrazkowe Solution, kolorowe, negatywowe produkowane na bazie filmu KONICA. Czułość 200 ASA 36 klatek. Termin ważności kwiecień 2011." (niestety nie mam jeszcze możliwości wstawiania linków) to mam szansę zrobić zdjęcia, które oszołomią świat swoją jakością? 
Pozdrawiam. |