Autor |
Wiadomość |
pulkos
|
|
|
Ebu
|
Wysłany:
Sob 15:19, 29 Sie 2015 Temat postu: |
|
mam na ebay upatrzony PRINZGALAXY 135 MM F/3.5 LENS. M42
jakies opinie na ten temat. |
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 19:34, 28 Sie 2015 Temat postu: |
|
ale ten twój uchodzi za nieco lepszy od standardowego Heliosa.
Jak kupować, to długoogniskowy (np 135 mm przynajmniej). |
|
|
Ebu
|
Wysłany:
Pią 13:43, 28 Sie 2015 Temat postu: |
|
Masz racje Teada, przeslona dziala na "A" ale widac to dopiero po wcisnieciu spustu do polowy.
Czyli w zasadzie to nie ma wiekszego znaczenia czy mam na "A" czy na "M".
Sprobuje zakupic orgianalny obiektyw, obiektywow nigdny za wiele |
|
|
taeda
|
Wysłany:
Pią 12:49, 28 Sie 2015 Temat postu: |
|
a więc "obcy obiektyw" i do tego bardzo szerokokątny (niedobry do portretów ale doskonały do architektury==obraz obejmuje duże obszary).
Teraz pytanie brzmi: a co się dzieje gdy ustawisz "A" i przesłonę nastawisz na (przykładowo)--11 i teraz patrzysz w okienko celownika I TERAZ NACISKASZ DO POŁOWY SPUST. Powinno zrobić się ciemniej (dopiero teraz wskakuje te 11). Jeśli tak działa to możesz używać ustawienia "A". Lecz jeśli nadal nic, to nastaw na "M" i będziesz miała od razu ciemniej w okienku ale na pewno przesłona będzie miała tę nastawę 11 (przykładowo).
Ten problem w aparatach Zenit bardzo często powoduje prześwietlone zdjęcia. Pisałem kiedyś, że nastawianie ostrości w celowniku (łatwiejsze gdy jest jasny obraz) w zasadzie jest zbędne bo ostrość (odległość w metrach) mamy napisaną na obiektywie i można ją ustawić na oko zanim wogóle spojrzymy w celownik ; więc celownik służy wtedy tylko do określenia granic kadru, a to można i na ciemniejszym obrazie.
( W Zenitach na zdjęciu wychodzi więcej niż widać w okienku --pamiętaj o tym). |
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 9:56, 28 Sie 2015 Temat postu: |
|
Na moim obiektywie jest "auto- revuenon 1:4/24mm"
made in Germany - kto by sie spodziewal!!!
Ale droga prob i bledow to stawiam na a- automatic, m- manual
Jak wrzuce na na M to robi sie ciemniej i generalnie ja przesuwam pierscien przeslony to wyraznie robi sie obraz jasniejszy lub ciemniejszy.
Z kolei jak mam na A to nie dzieje sie nic gdy przesuwam pierscien przeslony.
Zobaczymy co wyjdzie z pierwszej kliszy, ktora zreszta siedziala w aparacie kilka ladnych lat. Tak ze moze nie wyjsc nic.
Jestem niezmiernie wdieczna za pomoc. |
|
|
pulkos
|
Wysłany:
Pią 0:38, 28 Sie 2015 Temat postu: |
|
Ja kombinuję nieco inaczej ........Bywały Heliosy z przełącznikiem A/M po to aby je dostosować do starszych i nowszych modeli. Ale fakt--mój 12 XP nie ma takiego przełącznika. To są tematy upierdliwe i ja bym nie czytał instrukcji do wersji Zenit AM(AM2) bo tam był bagnet i przejściówka na 42. A to bywa mylące bo tam dodatkowo jest automatyczne dobranie migawki.
W Zenicie 12 XP nie ma tego.
Myślę, że tutaj po prostu należy nastawić na "A"==automatyczne działanie , i wtedy jak się wciśnie spust do połowy --a wcześniej nastawiłeś przesłonę na 16 przykładowo--to w wizjerze widać że obraz się przyciemnił i diodki zaczynają migać.Skoro widać że obraz sie przyciemnił to znaczy że tryb pracy "A" działa i tak ma być. Zenit 12XP jest dostosowany do automatycznego zaskoku przesłony==ma popychacz. Natomiast jak się da "M" to obraz w wizjerze będzie stale ciemnawy co nieco utrudnia nastawę na ostrość, ale niczego poza tym nie utrudnia tj. diodki pracują prawidłowo.
Jak pisze TAEDA........najlepiej prześledzić to bez filmu przy otwartych drzwiczkach aparatu i pstrykać raz z ustawieniem na A , a potem na M.
zwłaszcza, że to może wcale nie obiektyw Helios (nie wiemy) a złe nie śpi !!!
DOPISEK:
Taaaaaaaaaaak, tutaj jest instrukcja gdzie faktycznie GUZIK jest o tym, ale na końcu mówią o obiektywach mogących mieć przełącznik A/M ale tylko w tym kontekście , żeby stosować pierścienie pośrednie z właściwym elementem który pasuje do nastawy "A" --czyli do popychacza lub do "M" gdy jest obsługa przesłony tylko ręczna. Ruskie faktycznie nie podają wyszczególnienia który z obiektywów ma lub nie ma tego przełącznika, a jest przewidywane 5 różnych obiektywów --pewnie w zależności od dnia tygodnia ))) Ale chociaż wiadomo ,że M==ręczne zaś A==automatyczne, czyli wsio poniatno.
http://www.sovietcamera.su/src/Zenit12sd_man.pdf |
|
|
TAEDA
|
Wysłany:
Czw 23:33, 27 Sie 2015 Temat postu: |
|
Jest to jakiś obcy obiektyw. Oznakowania takie oznaczają reżim pracy przesłony. Pisze sie ( w instrukcji do Zenita AM ) ,że o ile obiektyw posiada popychacz przesłony to należy ustawić go w pozycji M. Więc chyba u ciebie też,bo Zenit XP popycha przesłonę. Dużo jest takich obiektywów ( aparat Praktica) używanych w aparatach mających automatyczne dobieranie migawki do nastawionej wcześniej przesłony które mają taki przełącznik.
A jak się nazywa ten twój obiektyw--napisy jakie na nim są ?
Ale najlepiej sprawdź bez filmu i z otwartymi drzwiczkami aparatu jak nastawia sie przesłona w trakcie pstrykania w pozycji A lub M. |
|
|
Ebu
|
Wysłany:
Pon 11:08, 24 Sie 2015 Temat postu: Pierscien na obiektywie |
|
witam,
na moim obiektywiej jest pierscien o dwuch wartosciach A i M.
Nie widze tego pierscienia na zadnej instrukcji i nie mam zielonego pojecia do czego slyzy.
bede niezmiernie wdzieczna za pomoc |
|
|