TTL - nie podnosi lustra

Wysłany: Pią 9:20, 21 Mar 2008

Witam,
Mam problem z ww Zenitem, otoz po zwolnieniu spustu migawki nie podnosi sie lustro i tym samym zaden obraz nie wpada przez obiektyw na blone filmu. Z kolei migawka dziala 'prawie dobrze' - czyli widac 'na oko' ze trzyma czasy - jest roznica miedzy 1/500 a 1/60 czy 1/30 - i wlasnie na tym ostatnium czasie migawka sie nie domyka do konca - i blokuje sie kilka mm przed zamknieciem klatki. Niedomykanie dotyczy tylko tego jednego czasu wiec to nie problem. Chodzi mi glownie o podnoszenie lustra - wie ktos moze w czym moze tkwic usterka i czy da sie to wlasnorecznie doprowadzic do porzadku?
Z tego co sie dowiedzialem naprawa usterki z lustre to 40-50 zl - czyli lepiej kupic nowego zenka, albo wlasnie samemu uskutecznic serwisowanie

Ma ktos jakis pomysl?
pzdr.

Wysłany: Pią 9:43, 21 Mar 2008

może sprężynka pękła, albo tylko gdzieś się odczepiła...

[link widoczny dla zalogowanych]

Wysłany: Pią 21:54, 21 Mar 2008

Prawdopodobnie problem tkwi w złamanej/pęknietej sprężynce, która sciślej jest jedynie metalowym drucikiem, dwa razy wygiętym - dodać trzeba - bardzo cieńkim. Łatwo pęka.
Zrobić coś takiego można samemu, o ile dysponuje się zdjeciami jej kształtu z działającego modelu (jak chcesz, mogę zrobić któregoś ze swoich).
Różnica w wyborze zakupu nowego zenita a naprawą starego, jest tylko taka, że przy zakupie używanego nie masz pewności czy w pełni działa a naprawiając stary, wiesz w co inwestujesz:D (za używanego, sprawnego nie zapłacisz mniej jak 40 zł, moim zdaniem warto naprawiać, jak już)
Pozdrawiam Wink

Wysłany: Sob 1:23, 22 Mar 2008

i wlasnie taki mam zamiar (naprawy oczywiscie), jak tylko znajde chwile zeby pomajstrowac przy tej TTLce sprobuje wprowadzic wasze porady w zycie.
Dzieki za podpowiedzi.

Wysłany: Nie 18:29, 23 Mar 2008

witam ponownie,
okazalo sie ze to jednak nie sprezynka, jest na miejscu i dziala, jednak pierscien z wycieciem ktory podczas wyzwalania migawki obraca sie zabierajac takim wycieciem krotsza odnoge popychacza podnoszacego lustro chyba cos nie trybi do konca. moze jest zle zazebiony z sasiadujacymi zebatkami..?
probowalem tez podniesc pozycje wyjsciowa lustra i jednoczesnie popychacza wykrecajac dystans ale to nic nie dalo.
Mam nadzieje ze nie zamotalem zbytnio.

Wysłany: Nie 23:58, 23 Mar 2008

problem udalo sie rozwiazac, teraz lustro trzaska az milo, czasy ladnie migawka trzyma, 1/30 juz ni blokuje migawki.
dla potomnych:
problem tkwil w zlym ustawieniu zebatki na ktorej umieszczony jest pierscien podnoszacy popychacz lustra, wystarczylo odkrecic srubke go mocujaca i przestawic o 2 ząbki. Teraz wszystko smiga bez zarzutu, czas zaladowac rolke i w plener Very Happy

Gość

Witam, czy mógłbyś poinstruować jak poradzić sobie z takim problemem w Zenicie - a konkretnie rozebrać aparat z głową - nie rozbierając wszystkiego co się da? Nie wiem co dokładnie jest nie tak, że aparat tego lustra nie podnosi, ale może znajdę problem.

Miałem to samo. Dzieje się tak jeżeli nie przewiniesz klatki do końca. Wtedy działa migawka, ale nie lustro. Aby to naprawić bez rozbierania pwystarczy naciągnąć klatkę raz i kolajny do oporu. Posiadam dwa zenity dx i et i objaw jest identyczny.